Romantyczne i przytulne wnętrze. Zobacz minimalistyczny loft na Litwie

Dzięki łatwo dostępnym materiałom i produktom można wykreować wnętrze otwarte na artystyczne inspiracje. Mieszkanie w litewskich Trokach powstało z myślą o młodej parze, której marzyło się proste i nowoczesne wnętrze wypełnione naturalnym światłem.

Mieszkanie ulokowane jest w malowniczo położonej miejscowości Troki – na półwyspie między dwoma jeziorami, niedaleko Wilna. To pierwsze mieszkanie tych dwojga inwestorów, miało być więc przestrzenią otwartą na interpretacje i przyszłe działania. Wnętrze zwraca uwagę umiejętnym wykorzystaniem przestrzeni i minimalnym wręcz naruszaniem oryginalnej tkanki obiektu.

Aranżacja doskonała

Wiele uwagi poświęciliśmy, by stworzyć strefy funkcjonalne oraz zachować architektoniczny kontekst mieszkania. Po stworzeniu planów dodaliśmy drugie piętro oraz okno dachowe – mówi Rimantas Špokas założyciel pracowni Rimartus, która odpowiadała za projekt.

Ten ruch pozwolił nie tylko dodać przestrzeni apartamentowi, ale także wprowadzić do niego o wiele więcej naturalnego światła. Litewska pracownia tworzy współczesne wnętrza, meble i oświetlenie. Dla jej projektantów ze studia Rimartus współczesny design to więcej, niż wizualna ekspresja czy struktury. To także podróż od teraźniejszości do przyszłości, do nowych odkryć i sposobów postrzegania – nie zamykają się w jednym stylu, ale stawiają na projekty funkcjonalne i zrównoważone. Taki jest też loft w Trokach.

Prostota wykonania

Całe mieszkanie ma 102 mkw, które udało się umiejętnie zaaranżować bez uciekania się do skomplikowanych rozwiązań. O charakterze wnętrza stanowi przede wszystkim układ pomieszczenia i jego loftowy styl. Samo wnętrze wykończono elegancko, minimalistycznie, z myślą by mieszkańcy mieli jak najwięcej przestrzeni dla swojej kreatywności i swobodę rearanżacji. Przy czym wykorzystane materiały oraz elementy wystroju wnętrz to łatwo dostępne produkty, które pozwoliły względnie niedużym kosztem osiągnąć zamierzony efekt.

Prosta droga

Pierwszy poziom mieszkania to przestronny i niemal pusty salon z kuchnią i strefą barową. Prowadzi do nich przedpokój, w którym ulokowano metalowe, czarne schody. Idealnie wpasowują się w postindustrialny charakter miejsca podkreślony bielonymi ścianami – częściowo ceglanymi, częściowo otynkowanymi – i skośnym dachem poddasza. Tutaj także ulokowano pomieszczenie z prysznicem, sypialnię oraz łazienkę.

Najbardziej rzucającym się w oczy elementem jest metalowy piec Kratki K6 w salonie – w zasadzie jedyny, obok skórzanego fotela Gubi Masculo Lounge, element wystroju tej części domu. Salon ma wyjście na duży balkon oraz jedno okno na prostopadłe położonej ścianie – dzięki czemu znacznie więcej naturalnego światła wpada do wnętrza.

Piętro za kratą

Drugi poziom to część znajdująca się w zasadzie tylko w centralnej części mieszkania – tuż pod kalenicą. Na górę prowadzą z korytarza metalowe schody – w dachu stworzono okna, by lepiej doświetlić wnętrze korytarza. Piętro to przede wszystkim przestronna garderoba oraz antresola, z której można oglądać salon. Cała ściana została wykonana z metalowej siatki, która zapewnia bezpieczeństwo, a zarazem nie zamyka przestrzeni piętra.

Naszym celem było stworzenie przytulnego i artystycznego wnętrza, wypełnionego romantyczną atmosferą i z kilkoma akcentami elementów wzornictwa przemysłowego – mówią projektanci.

Stąd decyzja o ograniczeniu palety barw do czerni, bieli oraz szarości oraz wprowadzeniu odrobiny naturalnych, drewnianych tekstur – te są obecne na podłodze w wersji parkietu z fakturą wybielonego drewna oraz w łazienkach gdzie jest ono znacznie cieplejsze. Miejscami pojawiają się delikatne elementy z cieplejszego drewna – np. na belkach poziomych.

Autentyczność

Część ścian pozostawiono bez otynkowania – pomalowane na biało i czarno cegły dodają przytulności i autentyczności wnętrzu. Zarówno kuchnię, schody oraz metalową siatkę pomalowano na czarno, co nadaje graficznego stylu. To samo dotyczy lamp, gniazdek czy drobnych elementów. Z kolei elementy z postarzonego drewna (na podłodze znajduje się panele laminowane Berry Alloc Original Copenhagen Oak) czynią loft bardziej energetycznym i żywym. Tak samo okna w suficie – wpuszczają do środka słoneczne światło, które pomaga budować zmienne efekty i nastroje w domu.

Projekt: Rimartus

info@rimartus.lt

Foto: Andrius Stepankevičius